Na prawicy pojawiła się nowa inicjatywa. Jest komentarz Pawła Kukiza

Dodano:
Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz Źródło: PAP / Marcin Obara
Paweł Kukiz, Jan Krzysztof Ardanowski, Marek Jakubiak oraz Jarosław Sachajko planują powołać nową inicjatywę na prawicy. Lider Kukiz'15 zdradza szczegóły projektu.

Jan Krzysztof Ardanowski wystąpił z Prawa i Sprawiedliwości i przystąpił do koła poselskiego Kukiz`15. Docelowo polityk planuje utworzyć nową formację polityczną. Według zapowiedzi ma to być partia prawicowa bądź centroprawicowa. Były minister rolnictwa wskazuje, że nie ma jeszcze nazwy dla ugrupowania, które w przyszłości założy, ale na ten moment najmocniejszą propozycją jest "Wspólna Polska". Ardanowski podkreśla, że utworzenie partii będzie finalizacją procesów oddolnych, które odbędą się wcześniej.

Kukiz przyznaje, że liczy na ludzi, którzy mają poglądy zbliżone do PiS i Konfederacji, jednak z jakichś względów nie chcą głosować na te dwie partie.

– Mam nadzieję, że wspólnie z Jarkiem Sachajką będzie komponował środowisko, które jest z natury prawicowe, tradycyjne, patriotyczne. Chodzi o ludzi, którzy od zawsze chodzili na wybory, a w ubiegłym roku zrezygnowali, bo w życiu nie zagłosowaliby na obecną władzę. Zawiedli się też na PiS, czy to ze względu na piątkę dla zwierząt, zboże z Ukrainy czy Zielony Ład – komentuje Paweł Kukiz w rozmowie z Interią.

Polityk dodaje, że chce powołać do życia partię, która "nie jest obciążona mentalnością Porozumienia Centrum".

Alternatywa dla PiS i Konfederacji?

– Koncepcja, która funkcjonuje obecnie, czyli jedna pięść pod batutą jedynie słusznego wodza, nie przejdzie. Za chwileczkę przejedzie się na tym i Donald Tusk, nie mam co do tego wątpliwości. Przy obecnej mentalności ludzi mu się nie uda – uważa.

Nowe ugrupowanie ma być podzielone na kilka współpracujących ze sobą środowisk. Kukiz nie przesądza jednak, czy finalnie przybierze ono format jednej partii. Jak podkreśla, że dla niego nadal najważniejsze są kwestie zmiany ustroju państwa.

Pytany o Grzegorza Brauna Kukiz odparł, że w polityce trzeba działać pragmatycznie. – Obecna władza wygrała z PiS z prostej przyczyny. W jednym szeregu stał konserwatysta Marek Sawicki i neokomunista, nie mówię tego złośliwie, Adrian Zandberg. Przecież to skrajna różnica – mówił.

Źródło: Interia.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...